Sucha swędząca, popękana i ropiejąca – tak wygląda skóra u osoby chorej na AZS, czyli Atopowe Zapalenie Skóry. Jest to choroba, na którą cierpi co piąty mieszkaniec zmieni. Leczenie polega głównie na łagodzeniu skutków.
Atopowe Zapalenie Skóry, chociaż występuje powszechnie, nie doczekało się lekarstwa. Jest to choroba nawracająca. Niesłusznie określa się ją chorobą wieku dziecięcego. Co prawda z czasem objawy są coraz mniej uciążliwe, ale mogą pojawić się także u dorosłych.
AZS u dzieci najczęściej jest skutkiem alergii pokarmowej bądź wziewnej. Często jest skutkiem stosowania niewłaściwych detergentów do prania dziecięcych ubranek. Nie bez powodu ubranka małych dzieci powinny być prane w proszkach o obniżonej zawartości enzymów, bez chlorowych wybielaczy oraz substancji zapachowych. Kontakt delikatnej skóry z „dorosłymi” detergentami może skutkować problemami z oddychaniem lub dolegliwościami skórnymi.
Atopowe Zapalenie Skóry zaczyna się niewinnie od suchości skóry i drobnej wysypki. Z czasem wysypka przybiera postać ropnych krostek, a te pękając, zamieniają się w drobne ranki. Ponieważ dolegliwość jest swędząca, dziecko może się drapać. Niemowlę, które nie może samo sobie pomóc, będzie reagowało ciągłym płaczem. Nieleczone atopowe zapalenie skóry może prowadzić do infekcji bakteryjnych, jeśli dopuścimy do pojawienia się otwartych ran.
Leczenie polega głównie na natłuszczaniu skóry, stosowaniu kosmetyków o neutralnym pH 5,5. Pomocne mogą być kremy i maści. Jednak w przypadku maści warto zwrócić uwagę, czy nie wyprodukowano ich na bazie sterydów. Takich leków nie można stosować bez kontroli lekarza.
W przypadku małych dzieci trzeba się zastanowić, czy atopowe zapalenie skóry nie jest wynikiem reakcji alergicznej na określony pokarm lub składnik pokarmu mleka matki. Aby to ocenić, trzeba zastosować dietę eliminacyjną. Polega ona na redukowaniu z menu dziecka jednego produktu na minimum tydzień. Dopiero po tym czasie można zaobserwować różnicę w stanie zdrowia dziecka. Trzeba tu zauważyć, że uczulenie na nabiał, najczęstszy wśród dzieci alergen, nie jest tym samym co nietolerancja laktozy. Ta druga nie wywołuje atopowego zapalenia skóry. Dla pewności warto sprawdzić, czym tak naprawdę jest nietolerancja laktozy.
U małych dzieci atopowe zapalenie skóry może nasilić się w kontakcie z dymem papierosowym, zwierzętami domowymi, w niewysprzątanym mieszkaniu pełnym kurzu i roztoczy. Objawy nasilają się także wtedy, gdy dziecko nadmiernie się poci. Starszym dzieciom nie należy podawać pomarańczy, mandarynek i grapefruitów.
Więcej na temat Atopowego Zapalenia Skóry można przeczytać na portalu www.zdrowemaluchy.pl
